Ataki typu ransomware wciąż uważane są za najbardziej powszechne zagrożenia dla firm. Arsenał cyberprzestępców jest jednak znacznie bardziej rozbudowany. Eksperci Sophos przeanalizowali dane ze 152 incydentów – okazuje się, że w 2022 r. hakerzy korzystali z ponad 500 różnych technik i narzędzi, by uzyskać dostęp do danych.
Informacje zebrane w raporcie zespołu Sophos Incident Response (IR) pochodzą z firm z 31 krajów, działających w 22 różnych branżach. Na ich podstawie specjaliści wyszczególnili aż 118 rodzajów ataków z wykorzystaniem narzędzi LOLBin (legalne oprogramowanie i komponenty wbudowane w system Microsoft Windows). W przeciwieństwie do ransomware, LOLBiny są normalnymi plikami uruchamianymi w systemach operacyjnych. Podczas ataku bardzo trudno jest je zablokować, dlatego korzysta z nich coraz więcej cyberprzestępców.
Luki wykryto już dwa lata. Hakerzy ciągle je wykorzystują
Najczęstszym powodem, dla którego cyberataki kończyły się uzyskaniem dostępu do danych przedsiębiorstw, było niezałatanie podatności w zabezpieczeniach przez zespoły ds. bezpieczeństwa. W połowie analizowanych przypadków hakerzy wykorzystali odkryte jeszcze w 2021 r. luki ProxyShell i Logshell. Cyberprzestępcy często korzystali również z pozyskanych nielegalnie danych uwierzytelniających.
Cyberprzestępcy działają coraz szybciej
Ponad 2/3 ataków zbadanych przez zespół Sophos IR zakończyło się zaszyfrowaniem danych przy pomocy ransomware. Złośliwe oprogramowanie pozostaje najpoważniejszym zagrożeniem dla firm. Skrócił się za to średni czas wykrycia obecności cyberprzestępców w infrastrukturze IT – z 15 do 10 dni względem roku 2021 r. W przypadku zainfekowania ransomware z 11 do 9 dni, a w innych rodzajach ataków z 34 do zaledwie 11 dni. W przeciwieństwie do ubiegłych lat średnie czasy wykrycia nie różniły się znacząco między przedsiębiorstwami różnej wielkości i z różnych branż.
O raporcie
Dane z raportu „The Sophos Active Adversary Report for Business Leaders” opracowano na podstawie analiz 152 incydentów naruszenia danych w przedsiębiorstwach. W badaniu uwzględniono firmy z 22 różnych branż, z 31 różnych krajów, w tym w Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Szwajcarii, Włoch, Austrii, Finlandii, Belgii i Australii.